Bitter Life
"Ciężar smutku i cierpienia potrafi być tak wielki,
że na ten moment życie staje się jak kamień, który ciągnie w dół."
że na ten moment życie staje się jak kamień, który ciągnie w dół."
W dzisiejszych czasach rodzice niektórych dzieci w ogóle nie zwracają uwagi na swoje dzieci i nie spędzają z nimi dużo czasu. Nastolatkowie mimo tego, że nieraz mówią, że chcieliby już mieszkać sami, w głębi serca chcą mieć rodziców żeby było komu zwierzyć swoje problemy a także się pośmiać. Szacunek jest ważny i trzeba o tym pamiętać, musimy kochać naszych stwórców pomimo ich błędów i nie możemy się ich wypierać, bo są nam potrzebni ! Są również przypadki nagannych rodziców i napiszę właśnie o tym.
Sara, dziewczyna która miała 16 lat była w złym domu, ponieważ jej rodzice przychodzili codziennie pijani.. Nieraz ją bili i poniżali. Bała się nawet przyprowadzać znajomych do domu, bo wiedziała, że ojciec lub matka będą pijani, Sara zamknęła się w sobie i dużo czasu spędzała w swoim pokoju. Pewnego wieczoru, gdy jej rodzice się kłócili usiadła na parapecie. Rozmyślała jak to by było mieć normalnych rodziców. Słuchała Rapu, ponieważ to ją trzymało przy życiu. W każdej złej sytuacji wiedziała, że nie może się poddać. Nagle weszła jej mama i krzyczała, aby dziewczyna sprzątała, bo jest jeszcze na utrzymaniu rodziców. Gdy wyszła, Sara coraz bardziej płakała i miała już dość. Wzięła do ręki żyletkę i zrobiła jedno cięcie. Nie chciała się okaleczać i postanowiła zasnąć. Rano wyszła po zakupy, gdy już wróciła matka znowu ją uderzyła. Dziewczyna miała dość życia i uciekła z domu. Szła ulicą prosto przed siebie, ale w pewnej chwili zaczepił ją chłopak, wypytywał co jej się stało, miał na imię Zayn. Sara nie chciała o tym rozmawiać, a chłopak zabrał ją na obiad. Od kilku dni dziewczyna się uśmiechnęła, bo wiedziała, że ktoś się martwi i ją rozumie.Zayn odprowadził nastolatkę do domu, a ona dała mu buziaka za pomoc.
Jej szczęście długo nie trwało, weszła do domu, a tam już czekali na nią pijani rodzice, dostała znowu w twarz. Rozpłakana poszła do swojego pokoju i od razu zadzwoniła do chłopaka, z którym spędziła dzień. Opowiedziała mu co się stało, a Zayn się popłakał, wiedział, że musi zareagować i coś zrobić z jej życiem. Nastolatka zastanawiała się dlaczego to ona ma takich rodziców, dlaczego ona ma źle, zadawała sobie mnóstwo pytań. Chciała aby jej życie się skończyło.
Wieczorem Sara znów uciekła z domu, spotkała się z chłopakiem, aby znowu stała się choć chwilę wesoła. Przy nim czuła się bezpiecznie. Razem spędzili noc w pięknym hotelu. Zayn śpiewał jej piosenkę.
Po wspaniałej nocy, którą spędzili razem, poszli do domu dziewczyny, aby porozmawiać z jej rodzicami. Gdy już tam weszli zobaczyli, że mama z tatą leżą martwi na podłodze. Młodzieńcy nie mogli już nic zrobić. Karetka przyjechała, ale było już za późno. Podczas pogrzebu Sara nie mogła powstrzymać łez, bo mimo tego jacy byli zawsze ich kochała i będzie kochać. Sara poszła do domy gdzie mieszka Zayn. Zauważyła, że ma piękną Ville i właśnie wtedy dowiedziała się, że on jest światową gwiazdą, a nigdy o nim nie słyszała. Chłopak wyjaśnił jej wszystko i powiedział, że ją kocha nad życie i chce aby z nim zamieszkała. Dziewczyna się zgodziła zwłaszcza dlatego, że jej rodzice nie żyli i była by zabrana do domu dziecka.
Trzy lata później młodzi się pobrali, Sara urodziła dziecko. Dziewczyna razem ze swoim mężem codziennie odwiedzali grób jej rodziców. Ona ciągle o nich pamiętała i było jej przykro, że odeszli. Z drugiej strony miała już własną rodzinę i dostała wspaniały los, który jej się należał za wszystkie wyrządzone krzywdy i za jej dzieciństwo.
Zayn nie skończył kariery i umiał pogodzić swoje życie rodzinne z życiem zawodowym.
Sara już nigdy nie została skrzywdzona. Nie poddała się w młodości i odzyskała sens życia !
KAŻDY CZŁOWIEK ZASŁUGUJE NA CUDOWNE ŻYCIE !
Wreszcie jakiś sensowny blog!
OdpowiedzUsuńDobrze piszesz i nie jest to rozemłana opowieść ;P
Piszesz bloga bo masz jakieś podobne doświadczenia i chcesz w ten sposób dać innym nadzieję? Czy po prostu masz dość rozpieszczonych bachorów? ;*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW sumie to nie chcę żeby dziewczyny i ogólnie ludzie w młodym wieku myślały o śmierci, ponieważ zawsze jest nadzieja na znalezienie szczęścia tylko trzeba poczekać
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Przyznam, że bardzo ciekawa notka ;)
OdpowiedzUsuńSkąd pomysł na taki blog? xx
Pomysł no idole 1D a pisać bardzo lubię historię które są zmyślone i takie w miare głębokie
OdpowiedzUsuń