Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 27 sierpnia 2013

Distance

Distance

Ja­kim spo­sobem światło do­ciera do wnętrza do­mu? Przez ok­na ot­warte na oścież. A jak do­ciera do ludzkiej duszy? Przez wro­ta miłości, o ile są otwarte. 

Zayn, mężczyzna który mieszkał w Londynie, miał własną drużynę piłkarską. Trenował ich i traktował jako rodzinę, ponieważ nie miał dziewczyny. Zayn dużo się denerwował na drużynę gdy przegrywali, chciał żeby byli najlepsi. Po każdej porażce motywował do działania i proponował jeszcze cięższe treningi. Na meczu ćwierćfinałowym przegrywali dwoma bramkami i została im tylko druga połowa. Podczas przerwy Zayn krzyczał na chłopaków z jego drużyny. Był bardzo zdenerwowany i uderzył ręką w biurko.


Chłopak który był napastnikiem wystraszył się i dostał ataku serca. Zayn niezwłocznie zawiadomił pomoc z boiska, ale oni nie wiedzieli co robić w takiej sytuacji. Wezwali pogotowie ratunkowe i pojechali do szpitala, mecz został przerwany i oddany walkowerem. Chłopak, który leżał w szpitalu został sparaliżowany i nie mógł chodzić, jego nogi odmawiały posłuszeństwa. Trener był zdezorientowany i zarazem wściekły na siebie, wiedział że będzie zawieszony i tak się stało już na następny dzień. To nie był koniec problemów. W ten sam dzień dostał list z wezwaniem do sądu w sprawie odszkodowania dla chłopaka. Zayn po raz pierwszy czuł strach. Rozprawa odbyła się kilka dni później. Spotkał przed sądem chłopaka na wózku inwalidzkim.
-Przepraszam Cię chłopcze, że Cię skrzywdziłem, zapłacę Ci ile będzie trzeba.
-Pieniądze nie wyrażą tego co ja teraz czuję, nie mogę grać, teraz nawet nie zrobię kariery..
-Zapłacę za operację i będziesz mógł grać w klubie dla niepełnosprawnych.
Chłopak odjechał ze smutkiem na twarzy.Po rozprawie wyrok był jednoznaczny. Zayn musiał zapłacić sto tysięcy odszkodowania, oraz już nigdy nie mógł prowadzić drużyny. Było to dla niego szokujące, jego życie legło w gruzach. Drużyna była jego rodziną i ją stracił. Zayn miał jeszcze pieniądze i zapłacił rodzicom chłopca za szkody. Musiał znaleźć on jakąś pracę. Zaczął sprzątać w małym hotelu, w którym nie musiał mieć żadnego wykształcenia. Nie chciał tak żyć, ale potrzebował pieniędzy. Znalazł dziewczynę, ale jedynie przez internet, a mieszkała ona w Irlandii. Rozmawiali często po pracy, była w jego wieku i bardzo chciał się z nią spotkać i wynająć mieszkanie blisko niej. W Londynie był okryty hańbą przez sytuację z chłopcem i chciał zmienić swoje życie w innym kraju. Długo pracował żeby osiągnąć swój cel i gdy miał już pieniądze spakował swoje rzeczy i pojechał na lotnisko. Czekał na samolot i rozmawiał ze swoją dziewczyną.
-Gdy do Ciebie przylecę, zostanę i już nigdy nie odejdę.
-Mam nadzieję, że będziemy już razem do końca życia.
-Oczywiście kochana, chcę żebyśmy mieli dzieci i żyli w spokoju bez żadnych problemów.
-Masz wielkie serce i nie wiem dlaczego miałeś tyle problemów.
-Byłem bardzo nerwowy ale dzięki Tobie się zmieniłem.
Rozmawiali jeszcze kilka minut a później Zayn wszedł do samolotu. Ciągle myślał o swojej ukochanej i się uśmiechał do szyby. Patrzył przed siebie i ciągle wyobrażał sobie Perrie. Chciał już dolecieć i przytulić ukochaną. Nagle w samolocie brakowało powietrza, pilot oznajmił żeby wszyscy założyli maski tlenowe. Samolot był coraz niżej. Ludzie panikowali i bali się, że umrą. Jeden z silników zaczął się palić, a pilot musiał szybko wylądować na najbliższym lotnisku. Było duże ryzyko, że samolot może się rozbić. Zayn modlił się, żeby wszystko było dobrze, chciał on już stanąć na ziemi i spotkać się z Perrie. Pilot obserwował sytuację i był coraz bliżej lotniska, nie wiedział jak ma wylądować, żeby nie było katastrofy. Udało im się wylądować, niektórzy ludzie byli poszkodowani i trafili di szpitala, Zayn nie myślał o niczym i bez zastanowienia wsiadł w następny samolot i doleciał do Irlandii. Bez żadnych problemów dojechał taksówką do domu gdzie mieszkała Perrie. Zayn opowiedział co się stało w trakcie lotu.
-Dla mnie zrobiłeś to wszystko i nie zawróciłeś, kocham Cię.Powiedziała te słowa i poplakała się ze szczęścia, jeszcze nikt nie zrobił dla niej tak dużo jak Zayn.
Perrie powiedziała
-Zamieszkaj ze mną proszę, nie chcę żebyś był daleko.
-Jeśli mogę i nie sprawię tym dla Ciebie problemu to z przyjemnością przyjmę tą propozycję.Poszli do domu a Zayn się rozpakował, czuł się cudownie przy swojej ukochanej. Następnego dnia wyszedł sam z domu i kupił pierścionek zaręczynowy i zaprosił Perrie do restauracji. Oświadczył się jej. 


Kobieta była wniebowzięta i najszczęśliwsza na świecie, nigdy nie czuła takiej miłości. Było trudno wziąć ślub, ponieważ Zayn był innej wiary, ale się udało po czasie. Mieli dla siebie dużo czasu i zawsze sobie pomagali. Byli wręcz idealnym małżeństwem. Perrie była amatorsko śpiewającą piosenkarką, ale żyli bez problemów finansowych. Kobieta urodziła dziecko, był to chłopczyk, a nazwali go Niall. Odkąd są rodziną nie mają żadnych problemów i żyją na wyższym poziomie. 

1 komentarz:

  1. Uwielbiam twoje imaginy *.* Nie zawsze komentuję, ale zawsze czytam :D Więc, pisz jak najwięcej :) xx

    OdpowiedzUsuń